Protest w Dobrzeniu Wielkim przeciwko Wielkiemu Opolu osiągnął apogeum. Strajk głodowy nie wzruszył rządu warszawskiego, który zdecydowany jest zdusić opozycję swoją obojętnością i kosztem zdrowia i życia ludzi.
Od kilkunastu miesięcy z sympatią kibicuję mieszkańcom Dobrzenia Wielkiego. Protestują oni przeciw bezprawnej aneksji przez Opole części swojej gminy. Poszerzenie stolicy najbardziej rachitycznego województwa ze wszystkich województw zrodził się w zakompleksionych głowach prezydenta Wiśniewskiego i wiceministra Patryka Jakiego, znanych z nienawiści do śląskich autochtonów. Ci ostatni, jak wiemy, są częściowo powiązani z mniejszością niemiecką, która dla PiS-u jest wrogiem wewnętrznym numer jeden.
Początkowo protestu nie wiązano z kwestiami etnicznymi. W wioskach mieszka spora część allochtonów, którzy również sprzeciwiali się opolskiemu ekspansjonizmowi. Jednak po zmianie rządu centralnego i fuzji środowiska Wiśniewskiego z pisowskimi nacjonalistami przestano się powstrzymywać przed wpisywaniem lokalnego konfliktu w „odwieczną rywalizację polsko-niemiecką”. Prym wiedzie tu wspomniany Jaki, który za ideologicznymi wrzaskami ukrywa swoje prywatne interesy. W anektowanej części Dobrzenia Wielkiego znajduje się Elektrownia Opole wraz ze stanowiskami do obsadzenia, a tajemnicą poliszynela jest to, że Jaki opiera swoje działania na politycznym klientelizmie.
Bezprawne działania prezydenta Wiśniewskiego pośrednio, bo milcząco wspiera lokalna elita zbliżona do PO, a także obie regionalne redakcje Gazeta Opole i NTO, nie wspominając o TVP i Radiu Opole.
Choć kwestia etniczna to tylko jeden z aspektów sporu, cała sytuacja przypomina to, co zrobiono w 1923 roku w Zagłębiu Dąbrowskim. Wówczas Urząd Wojewódzki w Kielcach przy wsparciu rządu centralnego dokonał administracyjnych korekt w granicach Będzina i Dąbrowy Górniczej. To pierwsze miasto w 80% było zamieszkiwane przez Żydów. Po włączeniu w jego skład polskich, robotniczych dzielnic Ksawery i Warpia, większość żydowska stała się mniejszością (40%), a władze w mieście przejęli Polacy.
Wydaje się, ze rząd warszawski nie ma zamiaru rozmawiać z mieszkańcami Dobrzenia Wielkiego. Sprzedała ich również elita i władze Towarzystwa Społeczno-Kulturalnego Niemców na Śląsku Opolskim z Rafałem Bartkiem na czele. Dobrzeniacy-Ślązacy zostali sami, tak jak to bywało już wielokrotnie w naszej historii i o czym przejmująco pisał Horst Bienek w tetralogii gliwickiej.
Oglądam właśnie w telewizji ministra Błaszczaka, który plecie coś trzy po trzy o konflikcie z opozycją. On nie pojawi się w Dobrzeniu Wielkim. Sprawy bliskie obywatelom są mu dalekie. A mi wstyd, że nie zostało mi nic oprócz duchowej solidarności i tego tekstu.
Opór przed rozszeniem Opola jest najlepszym dowodem na organiczną nienawiść tej części śląskiej ludności autochtonicznej, która zdecydowała się identyfikować jako „mniejszość niemiecka” do polskości i Polaków. Był to pokaz zajadłej buty i bezczelności bez krzty woli porozumienia. Więc bez skrupułów zgniotło się tą germańską bezczelność pokazując tej hanyskiej swołoczy kim są, co znaczą i gdzie jest ich miejsce. A że spowodowało to głęboki uraz tego środowiska? No cóż, w ogólnej kalkulacji mała strata. Zresztą do tych prymitywów i tak nic nie dociera.
Jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o KASE. Gmina Dobrzeń Wielki z uwagi na fakt zciągania podatków od Elektrowni była Gminą dośc bogatą o wysokim budrzecie. Budrzet gminy to było ok 60 mln zł. Co maja powiedzieć mieszkańcy innych gmin w Polsce gdzie budrzet gminy wynosi 6-8 mln. Czy dzieci w szkołach w biednych gminach mją inne potrzeby niż w bogatych ??? Dobrzeń Wielki powinien poradzić sobie BEZ PROBLEMU po „okrojeniu” . …..a głodówka hmmm Pan wójt jest słusznej postury wiec na pewno mu nie zaszkodzi 🙂 Chcieliscie demokracji to macie. Naród wybrał PIS i tyle. Ja nie jestem demokratą więc dziwie sie że Wy będąc demokratami nie godzicie sie z wolą ludu który wybrał PIS. Pis dostał mandat społeczny więc rządzi tak jak uważa za stosowne. Trzeba wygrać nastepne wybory i zrobić po swojemu. To proste 🙂
ciekawe jest że tym dwóm co okradli Dobrzeń nke przeszkadzają już tak bardzo pieniądze przewożone z pracy w Niemczech, ani pieniądze potencjalnych inwestorów pochodzących z Niemiec…
Ani zakupy w Lidlu. Są po prostu hipokrytami.
Dziękujemy za poparcie! Zapraszamy do akcji #PopieramGlodujacych. Jedna uwaga tylko, poza mediami ratuszowymi (TVP3Opole, Radio Opole i Nowa Trybuna Opolska), jest Gazeta Wyborcza, która jest bardzo obiektywna w swoim przekazie. Pozdrawiamy.
Dziękuję za sprostowanie.
Z tych samych powodów połączono w 1934 r. Królewską Hutę z Chorzowem i Nowymi Hajdukami a później z Hajdukami Wielkimi.
To prawda!